Golden Monk to piwo, którego etykietę zawsze chcieliśmy mieć w swojej kolekcji. Nie będziemy zagłębiać sie w opisywanie kontrowersji, które wokół niej urosły, zwłaszcza iż po trochu sądzimy, że zamieszanie było sztucznie nakręcane 😉 Oto pierwsza recenzja piwa stylu saison (czyt. sezą) na naszej stronie, a dzięki AleBrowar mamy okazję po raz pierwszy spróbować Saison IPA. Nie módlmy się więc, a do kuflów przystąpmy!
Jak w pole, to tylko piwo. Piwo Saison.
Saison to tradycyjny styl piwa, który narodził się w Walonii. Było ono warzone pod koniec zimy, aby gasiło pragnienia letnich pracowników sezonowych na polu. Ci wypijali około 5 litrów piwa dziennie i to właśnie od nich, od les Saisonniers, styl wziął swoją nazwę. Początkowo – mianem Saison – określano wszystkie piwa warzone z tej okazji. Zazwyczaj były one mocno chmielone, podobnie jak dzisiejsze wersje, które są ponadto mocno wysycone dwutlenkiem węgla i posiadają owocowe aromaty.
Golden Monk w obliczu świętobliwości Wrocławskiej Katedry
Walnij kielicha od Złotego Mnicha
Zmęczeni oraniem, plewieniem i podlewaniem upraw, kierujemy swe kroki do zagrody by nakarmić zwierzęta, po czym wyłączamy Harvest Moon i otwieramy piwo. Zapach Saison IPA jest lekki i chmielowy. Kojarzy się nieco z pszenicznymi piwami typu IPA. Poza tym, ma w sobie to coś, co możemy odnaleźć w niemalże wszystkich piwach z AleBrowaru. Zapowiada się pachnąca, wyraźna goryczka. Dalej dość wyraźnie wyczuwalne są jasne kwiaty, cytrusy oraz – już nieco mniej wyraźnie – brzoskwinia. Kolor naszego Golden Monka to jasny brąz, przechodzący w czerwień, ciemny bursztyn. Biorąc pod uwagę, że na dzień dzisiejszy dzielimy piwa na naszej stronie pod względem zaawansowanych technicznie czynników, zakwalifikujemy to piwo do piw jasnych. Wytworzyły się spore bąbelki i ciekawa piana, nawet pomimo średniego wysycenia. Po chwili opadła ona o kilka centymetrów, nadal jednak utrzymując ładny, centymetrowy kożuszek.
Golden Monk to nie taki prosty mnich
Smak Golden Monka jest dosyć złożony. Słody i chmiele bardzo dobrze ze sobą współgrają. Z pewnością można wyczuć tutaj słód pszeniczny, który jest najwyraźniejszy. Pojawia się również lekka paloność i słodycz, po której następuje chmielowa gorycz. Ta z kolei, raczy nasze podniebienie chmielową kwiatowością oraz aromatem cytrusów. Jednakże, nie jest to piwo lekkie. Ta mnogość słodowych posmaków oraz silne chmielenie, czyni z Golden Monka piwo na tyle złożone, że warto się skupić aby wyodrębniać kolejne posmaki. Ponadto, degustowane Saison IPA ma lekko wytrawny posmak, który nie przypadnie wielu osobom do gustu. W połączeniu z wyraźną goryczą, nieco uprzykrza smakowanie. Jednak jest to raczej subiektywna opinia.
Golden Monk jest piwem złożonym, ciekawym i z pewnością godnym spróbowania. Przyjemnie odnajduje się porównania dla pojawiających się kolejno smaków. Jego moc jest całkowicie niewyczuwalna, a w końcu Mnich, ma ponad 7% alkoholu. Niestety tępa gorycz – po której następuje wspomniana już delikatna wytrawność – nieco psuje, miast uzupełniać ciekawą słodowość czy owocowo-kwiatowe aromaty. Bardzo dobrym rozwiązaniem, okazało się zastosowanie słodu pszenicznego, który w połączeniu z innym słodowanymi składnikami, stanowi bardzo dobrą bazę dla chmieli.
Golden Monk możemy śmiało polecić fanom piw złożonych z nutą wytrawności oraz zboczeńcom mocnego chmielenia.
Dla każdego kto zastanawia się nad jego kupnem, śpieszymy donieść, że jako Saison IPA wcale nie wyróżnia się spośród innych India Pale Ale. A za te pieniądze, możemy kupić coś zdecydowanie bardziej pijalnego. Z drugiej strony, nie można odbierać Golden Monka jako piwa słabego, a raczej trzymający poziom trunek ze znanego nam browaru kontraktowego.
P.S Przeglądając opinie na temat tego piwa, odnosimy wrażenie, iż każda butelka Golden Bonka, smakuje inaczej. Odczucia podczas degustacji są tak od siebie różne, że ktoś kto go nie pił, może być nieźle zdezorientowany. Wniosek, przeżyj to sam. Sama. A najlepiej z kimś.
Piwna Metryczka:
Alk. 7,2%
Ekstrakt 18 Blg
IBU 60
Styl: Saison IPA
Cena: około 7,50zł
alebrowar.pl
Gdzie wypić? beerfy.com
Nasza Ocena:
